Jednym z ważnych czynników na jakie ma wpływ szalejąca pandemia COVID-19 jest bezrobocie. Pomimo wielu rządowych programów pomocy oraz pompowania w gospodarkę niesamowitych ilości pieniędzy, zwalnianie pracowników jest coraz częstszym procederem. Nie bez znaczenia jest również coraz częściej zauważalne zamykanie polskich firm i przedsiębiorstw.
Poziom gospodarki zależny od stanu gospodarki
Jak przekonują przedstawiciele rządu wzrost bezrobocie będzie w najbliższych miesiącach zależał od stanu polskiej gospodarki. Według nich Polska przechodzi przez kryzys bardzo łagodnie i są nadzieję na to, że nie będzie miał on dynamicznego wpływu na poziom bezrobocia. W grudniu stopa bezrobocia wzrosła do 6,2 proc. Sukces przypisywany jest nie tylko pomocy pod postacią tarczy antykryzysowej, ale również aktywnej pracy urzędników. Wyzwaniem dla polskiego systemu pracy mogą jednak okazać się najbliższe miesiące. Problemem może okazać się coraz większa niepewność w wielu kluczowych branżach dla polskiej gospodarki. Zwolnienia pracowników i wnioski o upadłość stają się powoli codziennością. Co więcej w tym stanie rzeczy nie pomagają przedłużające się obostrzenia, które skutecznie hamują przywrócenie normalnego działania systemy gospodarczego w Polsce.
Rząd planuje wprowadzenie nowych systemów do zarządzania bezrobociem
Jak przekonują przedstawiciele rządu nowym, całkowicie niezależnym wyzwaniem będzie zarządzanie pracownikami po okresie pandemii. Wzrost bezrobocia i napływ pracowników ze wschodu oraz programy społeczne mogą mieć ogromny wpływ na rynek pracy, dlatego rozpoczynają się prace nad programem Nowy Ład+. Jego celem będzie wprowadzenie pakietu impulsów proinwestycyjnych, które bezpośrednio wpłyną na obniżenie bezrobocia i utrzymania go na niskim poziomie. Ma to być dodatkowa pomoc, która będzie współdziałała ze środkami unijnymi. Inne ważne informacje na temat prowadzenia firm, biznesu czy wydarzeń znajdziecie Państwo na stronie http://www.straz-pozarna.nysa.pl/.